Każdego dnia dziennikarze i wydawcy podejmują decyzje o tym, które historie opisać. Zazwyczaj priorytetowo traktują te, które są bardziej sensacyjne lub popularne w mediach społecznościowych, lub te, które toczą się bliżej ich odbiorców. Dlatego też wiele kryzysów humanitarnych na całym świecie jest pomijanych i niedostatecznie relacjonowanych.
Te tak zwane „zapomniane” kryzysy są zwykle przedłużającymi się humanitarnymi sytuacjami kryzysowymi, które mają poważne konsekwencje dla dotkniętej nimi ludności, takie jak śmierć, głód, wysiedlenia i bezdomność. Często przyczyną jest konflikt, choć czasami jest to kumulacja powtarzających się klęsk żywiołowych. Jednak głównymi wspólnymi mianownikami są brak woli politycznej lub zdolności do rozwiązania kryzysu, a także fakt, że dotknięta ludność to mniejszości lub ludzie żyjący w skrajnym ubóstwie, otrzymujący niewystarczającą pomoc krajową lub międzynarodową. W wyniku braku uwagi poświęconej tym kryzysom, ludzie mogą czuć się zapomniani i tracić nadzieję.
Pierwszy dotyczy wojny w regionie Tigray w Etiopii. Porozumienie pokojowe z listopada 2022 r. przerwało dwuletnie walki między siłami prorządowymi a bojownikami z Tigrayan. Oprócz dużej liczby ofiar, konflikt spowodował przesiedlenie prawie trzech milionów ludzi. Według członków gałęzi Rodziny Wincentyńskiej, aktywnych w różnych miastach na tym obszarze, obecny pokój wisi na bardzo cienkiej nitce.
Korzystając z tego rozejmu i przywróconej komunikacji, FHA postanowił zebrać fundusze na swoje inicjatywy poprzez swój Apel Bożonarodzeniowy. Udało nam się wysłać nieco ponad 5000 dolarów, aby wesprzeć ich wysiłki w zakresie dystrybucji żywności. Oprócz dbania o bezpieczeństwo żywnościowe osób wewnętrznie przesiedlonych ( ang. IDP), jedna z jednostek potwierdziła, że świadczy wiele innych usług w swoim ośrodku zdrowia lub bezpośrednio w obozach dla osób wewnętrznie przesiedlonych. Wsparcie psychospołeczne dla dzieci i ofiar przemocy ze względu na płeć oraz dostarczanie zestawów higienicznych kobietom w ciąży i karmiącym to tylko kilka przykładów.
Druga sytuacja związana ze zjawiskiem uchodźców wewnętrznych była jeszcze mniej nagłośniona w mediach. Podobnie jak w wielu częściach regionu Sahelu, mieszkańcy wsi na północy Burkina Faso stoją w obliczu brutalnych masowych eksmisji sprowokowanych przez uzbrojone bandy. Siostry Miłosierdzia prowadziły szkoły w mieście Nouna przed rozpoczęciem wysiedleń. Były zaniepokojone sytuacją i opracowały projekt 13 Domów, aby zapewnić schronienie uchodźcom wewnętrznym i poprawić dostęp do wody dla wszystkich. Jednocześnie przyjęły przesiedlone dzieci do swoich szkół. Wszystkie te działania mają na celu złagodzenie napięcia związanego z sytuacją – zarówno dla tych, którzy zostali przesiedleni, jak i dla całej ludności.
Ich najnowszy raport mówi sam za siebie. Oto krótki fragment:
„W ciągu pierwszych dwóch miesięcy 2023 r. sytuacja w zakresie bezpieczeństwa w prowincji Kossi i Banwa, które należą do diecezji Nouna, pogorszyła się, w szczególności w wyniku wysiedlenia kilku wiosek. Głownamiejscowość gminy Sanaba została zaatakowana w nocy z 19 na 20 stycznia, w wyniku czego zginęli cywile. Doprowadziło to do opuszczenia przez ludność tej miejscowości. Rzeczywiście, po ataku postawiono ludności 72-godzinne ultimatum na opuszczenie gminy. Po Sanabie przyszła kolej na wioski położone na osi Dédougou-Nouna, których mieszkańcy otrzymali rozkaz wyprowadzki. W ten sposób wiele wiosek zostało opróżnionych z ludności, aby przenieść ich do Dédougou i Nouna (…). W samym mieście Nouna znajduje się ponad 70 000 osób wewnętrznie przesiedlonych, zgodnie z danymi regionalnego departamentu ds. pomocy humanitarnej. Około 40 wiosek opuściło swoje domy w prowincji”.
FHA zwraca uwagę na te dwie sytuacje kryzysowe, które powodują, że wiele osób jest przesiedlonych, a tym samym traci swoje domy. Jednak ważne jest również, aby wspomnieć, że podobnie jak w wielu innych miejscach na świecie, gałęzie Rodziny Wincentyńskiej są obecne towarzysząc ocalałym. Pokazuje to, że chociaż sytuacje kryzysowe mogą być ignorowane przez media, uchodźcy wewnętrzni mają znaczenie i nie są zapominani.
Natalie Monteza